zatem założyłam w końcu bloga.
w końcu 'coś' mnie popchnęło do przodu, do wykonania kolejnego kroku.
natłok myśli spowodowanych samotnością daję się bardzo we znaki.
pełno ludzi, a wciąż sama.
pomyślicie - ' kolejna dziewczyna z problemami, nie radząca sobie z sobą, szukająca pocieszenia na blogu ' bądź co niektórzy pewnie ' dziewczyna wyolbrzymiająca swój problem '
długo nad tym myślałam, nad napisaniem tutaj. nie umiałam zwykle ubierać swoich myśli w słowa, więc to dla mnie dużo znaczy. blogi przeglądam od jakiegoś roku, codziennie szukam nowych inspiracji. czytam - o tym jak ludzie walczą, zmieniają się, zmieniają swoje życie. to mnie natchnęło.
Aurelia.
Zycze powodzenia :) bede z przyjemnoscia odwiedzac;*
OdpowiedzUsuńPowodzenia z blogiem. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzecież gdzieś trzeba się "wygadać"..
życzę owocnego blogowania ;)
OdpowiedzUsuńchętnie będę do ciebie zaglądać.
pozdrawiam ;*
powodzenia. :)
OdpowiedzUsuńz pewnością będę zaglądać. ;)
+wyłącz weryfikację obrazkową komentarzy, będzie łatwiej. ;)
w takim razie powodzenia w prowadzeniu :))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie juz tylko dobrze :*